Zapraszam na drugą odsłonę, ty razem plenerową, z Anią i Łukaszem w roli głównej. To był fajny dzień. Zaczęliśmy od centrum starego Krakowa a potem poniosło nas w bardziej zielone okolice.Ania i Łukasz okazali się wytrwałymi modelami a Asia (którą pozdrawiam ciepło) dzielnie nam asystowała. Podziękuję jeszcze Pawłowi Borówce za pożyczenie tilt-shifta i chyba bardzo zachorowałam na ten obiektyw.
Zapraszam do obejrzenia sporej dawki zdjęć :)
Ale jeszcze coś dodam :) Mieszkam sobie w tym Krakowie już.... długo, od urodzenia właściwie. Niby znam każdy zakątek, opatrzony Rynek, zalany tłumami turystów a jednak ciągle mnie zaskakuje swoją urodą. Mam nadzieję, że ten materiał choć w części to pokazuje.
Dużo fajnych zdjęć.
OdpowiedzUsuńdziękuję, miło, że się podobają
Usuń