cuda na niebie czyli sesja Izy i Daniela w promieniach zachodzącego słońca
Przed każdą plenerową sesją namiętnie sprawdzam prognozę pogody. Przyjazna aura zapowiada udaną pracę w "terenie", często jednak trzeba przeczekać nawet jej kilkudniowe kaprysy a wymarzone malownicze chmury czy pięknie zachodzące słońce zdarzają się wyjątkowo rzadko. Tym razem szczęście nam sprzyjało, powiedziałabym nadspodziewanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz